podsumowanie roku

https://i.imgur.com/mwewYxB.png Wczoraj do 2 oglądaliśmy dom z papieru.. więc pobudka o 9. Śniadanie i od razu na rower, po rowerze posiłek, znów Dom z papieru %-), posiłek, spacer, posiłek, netflix i tak dzień minął. Typowy koronaweekend.. %-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglano-marchewkowy z ALMOND CREAM SMOOTH i pomarańczami, [...]

https://i.imgur.com/OVciQpv.png Pobudka o 8. Praca znów przygniotła. Potem trening i dalej do roboty. Porozciągałem się, wpadł spacer. No i też posiedziałem przy moim bike’u, trzeba było go przygotować do jutrzejszej jazdy. Ma być pogoda, wpadnie pewnie z 4-5h tlenu :-D Reasumując mały serwis wpadł. Teraz piję kawę, po 19.30 spotkanie online z [...]

https://i.imgur.com/06XtATB.png Pobudka o 8. Praca, wiadomo co, praca, spacer. Potem spotkanie online z kolegami. Sesja wczoraj się super udała więc zadowoleni. Wieczór czillowy, a jutro rano pobudka i w świętokrzyskie ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglano-marchewkowy, ALMOND CREAM SMOOTH krem kakaowy, mus rabarbarowy, Sernik 2. [...]

https://i.imgur.com/WWf949i.png Pobudka o 7. I do pracy. Dziś już w firmie niestety. Zamieszania co nie miara, nawet nie wiem kiedy zleciało.. Jednak mniej komfortu, wolę pracę z domu. O 15 powrót i szybko na rower. Zdążyłem na żyletki. Potem core, posiłek i trochę roboty domowej wieczorem. I tak minął dzień nr. 1.. ;-) [...]

https://i.imgur.com/WZfGL9Q.png Pobudka o 7.30 Miało dziś lać, więc chciałem rano zakręcić. Na początku słabo, ale piękne widoczki bo nowe rejony :-) Potem minąłem się z Żonka bo ona robić foty na weselu, a ja odpoczywać w domu. Obejrzałem Mistrzostwa Świata kobiet w kolarstwie i w trakcie drzemka :-D Potem porolowałem się i lekko porozciągałem. [...]

https://i.imgur.com/jUte8Dm.png Pobudka po 8. Wczoraj wieczorem 2 drinki z Żonką wypiliśmy. Rano śniadanko i na rower. Potem spacer. Wieczór przy Suburra na netflix ;-) https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1-2. Omlet jaglany z marchewką, ALMOND CREAM SMOOTH, Skyr kakaowy, mus wiśniowy 3. Kaczka z brokułami i sosem czosnkowym, ryż 4. Sałatka z [...]

https://i.imgur.com/fFHbFCL.png Pobudka o 8. Wczoraj po sylwestrze poszliśmy spać po 3.00.. Trochę popiłem i pojadłem. Nie byłem z tego zadowolony, ale raz w roku… No ale dziś rano nogi super, czułem się super więc dobrze to na mnie wpłynęło. Rano powrót od siostry i trening w domu. Potem na chwilę do wyra. Obiadek, spacerek i tak dzień minął ;-) [...]

https://i.imgur.com/zBByxm9.png Pobudka po 7.00. Długo rower dziś w planie więc nie było czasu pospać. Rano śniadanie, ja na rower, a Żonka do rodziców pojechała. Po rowerze zjadłem i właśnie robię rozpiskę. Dziś jeszcze muszę napęd ogarnąć w rowerze przez to że mi ogniwo się zapiekło w trakcie jazdy. Potem już z Żonką posiedzę bo właśnie wraca. [...]

https://i.imgur.com/RKH8xZJ.png Pobudka przed 7. Do pracy. Jak to poniedziałek czyli zapier@dol day. Po pracy rege i właśnie jem posiłek. Dziś jeszcze popracuje, porozciągam się i poroluje. Z ciekawszych rzeczy mam klienta, który od roku jest na diecie wegańskiej. Kazałem mu badania zrobić, wit. D3 bliska zeru, a B12 też prawie brak.. Co ci [...]

https://i.imgur.com/JGl7yYZ.png Pobudka o.. Mało spałem. O 4 ból był taki, że pojechaliśmy na pomoc nocną stomatologiczną. Przeciwbólowe niewiele dawały. Chcieli mi wyrwać tą ósemkę bo zrobiła się za nią kieszonka dziąsłowa i stąd stan zapalny, ale wiedziałem że to oznacza bez roweru dni, a wyścig w sobotę… W ciągu dnia ból nadal duży, gadałem z [...]

PODSUMOWANIE PAŹDZIERNIK (koniec trzeciego m-ca redukcji) Waga: 92.7kg Trochę lepiej niż założenia na październik. W pierwszych dwóch tygodniach dość mocna stagnacja za to w drugiej połowie znaczący postęp. Stagnację przedyskutowałem z Faftaq i dał dwie sensowne rady: (1) waga nie spada liniowo i nie należy panikować po jednym, dwóch tygodniach i [...]

[...] dla mnie zmiany kosmetyczne, jedynie co nie jestem już miękka jak kaczuszka i to jest duży plus. Za miesiąc minie pół roku odkąd tu jestem, więc wtedy zrobie w końcu podsumowanie. A potem gdy każdy będzie się doszukiwał efektów, których nie ma zastanowie się jaki podjąć następny krok: liposukcja czy głodówka? |-) (oczywiście żartuję ;-D)

PODSUMOWANIE: Ostatnie 6 tygodni było dla mnie czasem trudnym, cały czas chciało mi się jeść, brakowało motywacji i miałem dość wszystkiego, a w ostatnim tygodniu, kiedy weszła dieta prawie „przedstartowa“ to już w ogóle. Niniejszym, podobnie jak remik, zakończyłem długotrwałą redukcję. Teraz pora na porządną masę i siłę. [...]

[...] mógłbym kontrolować swoich postępów. Pewnie od czasu do czasu się odezwę, wkleję jakąś fotkę, ale już nie będzie to taka dokładna i precyzyjna forma jak teraz. Obiecałem też podsumowanie tych wszystkich dni dzisiaj i postaram się to zrobić, jednak wybaczcie, jeśli zrobię to jutro lub w przyszłym tygodniu. Jutro mam jeszcze półmaraton (ostatni w [...]

Zbliżają się Święta i koniec roku więc czas na małe podsumowanie dotychczasowych efektów. Odchudzanie rozpocząłem od około lipca z wagą startową 94 kg 88-O i był to totalny chaos, w sumie to dalej jest ale już w miarę kontrolowany. Liczenie kalorii i BTW rozpoczęte od września i od wtedy jest powiedzmy stosowana jako taka dieta. Micha jest czysta [...]

Witam Wczoraj skończyłem cykl na CM3. Trwał on ok 7-8 tygodni i czas na małe podsumowanie. Zdaje sobie sprawę, co poszło nie tak, gdzie popełniłem błędy, jak postąpić następnym razem. Swoje postanowienia zrealizowałem w ok. 70% procentach. Było trochę niezdrowych posiłków, kilka piw + wyjazd do Amsterdamu na 5 dni. Dieta była trzymana na poziomie [...]

Podsumowanie Waga z 77 na 79 kg Celem było podnoszenie dużo więcej , lepsza kondycja , lepsza muskulatura , niski bf przy 85kg wagi w dłuższym terminie . Po części zrealizowane . Czuje się super, dam radę zrobić więcej i ciężej niż kiedykolwiek . Restrykcyjna dieta dopiero od miesiąca , +2kg , cukrzyca cofnieta . W dzień obywa się bez leków . [...]

Redukcja w tym roku zakończona, zatem czas na jakieś podsumowanie... Nie udało się osiągnąć założonego celu bo za dużo różnego rodzaju okazji do podjadania mi się trafiało a okres wakacyjny sprzyja temu. Najniższą wagę jaką osiągnąłem to ok 93kg. Na zdjęciu poniżej jest 98kg. W tej chwili planuję coś a'la recomp utrzymując wagę na poziomie ok 95kg [...]

Pół roku minęło mi z forum , więc czas na małe podsumowanie :-) Może nie ma spektakularnej przemiany, talii osy mieć też nie będę ale ja jestem bardzo zadowolona. Bardzo dużo się tutaj dowiedziałam, szczególnie w kwestii jedzenia.Nadal się uczę, nadal walczę z napadami na słodkie, ale z pewnością jest ich mniej niż wcześniej. Zresztą bardzo [...]

[...] z porównaniem z pierwszymi fotkami, kiedy założyłam swój temat na Waszym forum czyli jakieś 1,5 m-ca temu. Patrząc na dzisiejsze zdjęcia pokusiłam się też na takie mini mini podsumowanie:-PP wiem, zapewne napiszecie, iż jest to za wcześnie i najlepiej pisać takie podsumowania przynajmniej po roku ćwiczeń i trzymania porządnej miski...Chcę mimo [...]